Prace magisterskie - czasopisma i książki

Zwłaszcza muszą przypomnieć

Studenci piszący prace magisterskie muszą uważać na to, co robią. Przede wszystkim muszą pamiętać o prawie autorskim i plagiatach, ponieważ konsekwencje niezastosowania się do tych zasad mogą być bardzo przykre. Warto przede wszystkim wiedzieć, jak korzystać z materiałów źródłowych mądrze, czyli tak, jak jest to dozwolone prawnie. Wydaje się to dość proste, ale wiele osób niestety zapomina, jak należy to zrobić.

Ma obowiązek skrupulatnie

Przede wszystkim każda książka czy artykuł (nawet ten internetowy!) muszą znaleźć się w bibliografii, która jest obowiązkowym elementem każdej pracy naukowej. Wymienia się tam wszystkie teksty, z których się korzystało - nieważne, czy był to cytat, czy tylko na podstawie czyjejś myśli sformułowaliśmy własne przemyślenia. Wszystko musi być skrupulatnie odnotowane. Tylko takie prace magisterskie można uznać za kompletne.

Zmienia fakciku

Są dodatkowo książki i czasopisma, które nie są objęte prawami autorskimi, więc korzystanie z nich jest dozwolone bez żadnych ograniczeń. Nie zmienia to jednak faktu, że w pracach naukowych należy poinformować o źródle cytatu czy myśli. W tym wypadku niewiele to zmienia. Wszystko dlatego, że są pewne przepisy, które musi przestrzegać każdy student - piszący prace magisterskie czy licencjackie. Prace muszą być ujednolicone.

Jedynie wymóg prawny

Takie postępowanie jest uzasadnione. Osoby czytające prace muszą mieć wiedzę na temat tego, z jakich źródeł korzystał student, na kim i czym się wzorował. Więc to nie tylko wymóg prawny, ale również formalny. Dokładnie sporządzona bibliografia jest niejako wizytówką każdej pracy dyplomowej, więc warto poświęcić jej przygotowaniu nieco więcej czasu. To może się opłacić.